WHFB/AoS Tutorial -Orcza skóra

Dzisiaj postanowiłem podzielić się czymś nieco innym. Jest to w zasadzie pierwszy „tutorial” w nie tak długiej historii mojego blogu.

Pokaże w wam w kilku krokach jak maluję skórę orków. Pokażę to na przykładzie starej figurki „Dragon Runes” przedstawiającej naprawdę potężnego Bossa.

boss

Jest to miniaturka która „zamierza być” szefem moich orczych piratów. Dla zainteresowanych LINK do postu w którym o tym pisałem.

Teraz do rzeczy.

Jak pierwszą rzecz, pokrywam figurkę czarnym podkładem. No taka oczywista oczywistość :).

Generalnie w całym procesie (poza podkładem) biorą 4 farbki.

farbki

Kolejno:

  • Foundry – Forest Green Light
  • Citadel – Foundation Knarloc Green
  • Citadel – Layer Warboss Green
  • Citadel – Shade Biel-Tan Green

 

  1. Po „zapodkładowaniu” całość skóry pokrywam „Knarloc Green”. Niestety tej farbki już nie ma w sprzedaży. Obecny zamiennik Citadel, bodajże „Forest Green” jakoś tak średnio mi pasuje. Niby podobny ale to nie to… Chyba będę musiał poszukać czegoś co mi bardziej odpowiada u konkurencji.
  2. Po tym jak „Knarloc Green” wyschnie całość rozjaśniam używając „Warboss Green”, tak żeby nie zakryć całej poprzedniej warstwy.
  3. Następnie mieszam „Warboss Green”z „Forest Green” (mniej więcej 50:50) i dodatkowo rozjaśniam.

Oto jak wyglądają te 3 etapy w praktyce:

3 fazy

  1. Gdy już wszystko to porządnie wyschnie, „wash’uje” całość skóry  „Biel-Tan Green”. (Równie dobre efekty daje starszy wash, „orc cos tam” nie pamiętam dokładnej nazwy :)). Wash ładnie związał całość i wygładził przejścia tonalne pomiędzy kolorami. Można by to już tak zostawić, ale ja nie bardzo lubię „gładkie przejścia” :).
  2. Dlatego po raz kolejny używam „Warboss Green” jako następnej warstwy rozjaśniającej.
  3. Na koniec mieszam jeszcze raz „Warboss Green”z „Forest Green” (tym razem „Forest Green” jest nieco więcej) i nakładam ostanie rozjaśnienie. I to już koniec.

Ostatnie 3 etapy w praktyce:

3 fazy_2

Do następnego razu…

 

Dodaj komentarz