Rozpoczęliśmy w małym gronie (5 osób) małą kampanię w SAGĘ. Całość ma miejsce na abstrakcyjnej mapie, nie pokazującej niczego konkretnego – ot kawałek jakieś ziemi. Oczywiście w mojej głowie całość dzieje się gdzieś w „Brytani” w VIII wiek ;).
Rozegraliśmy już dwie tury i wydaje się, że zabawa będzie przednia – choć na razie żadnej bitwy nie było tylko zajmowanie terenów. Niektórzy już pogubili się w lesie, innym rzeka przeszkodziła w zajęciu wybranego terenu, tak że dzieje się…
Całość (zasady) są oparte na „Map Based Campaigns” opisanych w „The General’s Compendium” stworzonej dawno temu dla Warhammer Fantasy Battles. Pamiętacie jeszcze taką księgę? Super rzecz, niestety GW już takich perełek nie wydaje… :(.
Inni za to tak :).
W każdym razie oto nasza mapa i jej wygląd po 2 turze.
Wkrótce, zapewne raporty bitewne z kampanii na moim kanale YT.
Do następnego razu…