Kontynuacja mojej „podróży sentymentalnej” :).
W poprzednim „poście” pokazywałem moją mała przeróbkę starej figurki. Tutaj będzie podobnie, aczkolwiek przeróbka ograniczała się do przerzucenia modelu ze starą kwadratową podstawką na „okrągłą.
To mój stary WHFB Orc Warboss. Brał już udział w AoS z całkiem dobrym rezultatem, dlatego postanowiłem go przystosować nieco bardziej. Myślę że, jako Orruk Warboss jest bardzo przydatny w realiach gry, przy założeniu że wystawiamy mieszaną armię „Destruction”. Jego statystyki i „umiejętność generalska” spokojnie równoważą go w moich oczach z Ironjawz’owym Megabossem.
Bardzo lubię ten model, czy raczej ten „kit bash” który stworzyłem „kilka” dobrych lat temu. Malowanie (powtarzam się, wiem…) jest nieco nie dzisiejsze ale głowę przerobiłem stosunkowo niedawno i całość wygląda (imho) całkiem nieźle.
W „skład” wchodzą części z kilu zestawów, trochę „green stuff’u” i balsy. Poza oczywistą obecnością zestawu „Orc Warboss” mamy tu części black orków, zwykłych orków, savage orków, byków ogrzych, i giganta.
Tarcza jest zrobiona z balsy, plus trochę skrawków plastikowych które pochodziły z jakiegoś opakowania o ile dobrze pamiętam :).
No i na koniec kilka zdjęć omawianego delikwenta:
Do następnego razu…