Kolej na mój drugi wpis w tym tygodniu dotyczący postępów moje „AoS Armii”. Skupiłem się głównie na kończeniu orrukowych brutali.
W sumie niewiele im już brakuje. Z rzeczy prawie nietkniętych pozostaje broń i oczywiście podstawki. Oto kilka zdjęć poglądowych:
Zmieniłem „technikę” obić na żółtych elementach. Wróciłem do metody „na gąbkę” pluz rozjaśnienia. Myślę że wygląda to teraz znacznie lepiej:
Zacząłem też majstrować coś przy „latającym gorylu” znanym jako Maw-Crusha.Generalnie buduję go w wersji „Gordrrak -o podobnej”, ale chciałbym móc go również wystawić jako zwyczajnego Megabossa (zwyczajnego heh… 🙂 ). Dlatego namagnesowałem jego dłonie, by móc zmieniać zestaw uzbrojenia:
Mam też plan, by na magnesach osadzić samego Gordraka, tak by był łatwiejszy w transporcie. Jednak skoro już to robię, zrobię dla niego osobną podstawkę, tak by mógł brać udział w „ustawkach” bez latającego goryla :).
I to na tyle póki co.
Do następnego razu…
Jest progres =)
PolubieniePolubienie