Ciąg dalszy mojego radosnego „paćkania”. Póki co mam postanowienie publikowania postów 2x w tygodniu. Zobaczymy co z tego wyjdzie….
Pracowałem trochę na „brutalami”. Kolory bazowe są generalnie gotowe, zostaje cieniowanie.
Schemat kolorystyczny wynika z mojej chęci upodobnienia ich nieco do moich staruteńkich „Black Orcs”(kto wie może doczekają się okrągłych podstawek…).
Stąd żółty (obecny zresztą u wszystkich moich zieleonoskórych). Dla tego też postanowiłem wprowadzić „czarne” elementy pancerza. Okaże się co wyjdzie z tej „pstrokacizny”.
Skleiłem też bossa „hopaków na duuuużych świniach” 😉
To na razie tyle. W sumie do weekendu, mam nadzieje mieć brutali w stanie prawie-ukończonym. Zobaczymy…
Do następnego razu…